Spotkania z dziewczynami

Witaj,

Zapewne wiesz, że od jakiegoś czasu publikuję na blogu serię postów #inspirująmnie, gdzie dzielę się cudnymi duszyczkami, ich twórczością, wrażliwością oraz spojrzeniem na świat.

Seria ta cieszy się zawsze dużym odzewem, co bardzo mnie cieszy, gdyż w tej ogromnej „czeluści” internetu bardzo trudno jest odnaleźć pokrewne dusze, z którymi codzienny kontakt jest podobnie przyjemny jak ten w realu. Wiadomo jednak, że kontakt internetowy to nie to samo co w normalnym, tym najważniejszym życiu. Dlatego jestem bardzo szczęśliwa, że na przestrzeni ostatniego tygodnia udało mi się zobaczyć aż z trzema wyjątkowymi dla mnie dziewczynami. Do tej pory znałyśmy się tylko z instagrama. 

Z Angelą i Karoliną spotkałyśmy się we Wrocławiu. To przyjemne spotkanie przeciągnęło się do wieczora i skutkowało zjedzeniem pysznych ciast i wypiciu jeszcze pyszniejszej kawy – bez tego nie mogło się obyć 🙂 Oczywiście rozmowom „blogerskim” i nie tylko nie było końca. Dziewczyny moje kochane – bardzo Wam dziękuję za ten wyjątkowy czas.

We Wrocławiu byłam pierwszy raz, więc postanowiliśmy z mężem zostać tam jeszcze do niedzieli i trochę pozwiedzać okolice. Niedługo na blogu opublikuję post z sesją z tego pięknego miasta. Klimat Wrocławia bardzo nam się spodobał i stwierdziliśmy, że musimy kiedyś wrócić tu ponownie.

• 

• 

Kilka dni po spotkaniu z Angelą i Karoliną czekało na mnie kolejne wyjątkowe popołudnie z cudną istotą – z Pauliną. Paulina na co dzień mieszka i pracuje w Hiszpanii, więc tym bardziej cieszę się, że udało nam się zobaczyć podczas jej pobytu w Polsce. Tym razem spotkanie odbyło się w mojej Warszawie.

Tak wiele inspirujących tematów, tyle bardzo zbliżonych myśli i wymienionych doświadczeń – to była wyjątkowa rozmowa. Paulina dziękuję Ci jeszcze raz za ten piękny czas przy przesmacznej kawce i rozgrzewającej jesiennej herbatce. Do zobaczenia niedługo ponownie! 🙂

• 

• 

Te cudne spotkania, fakt, że dziewczyny poświęciły mi swój czas, że okazało się jak bardzo wiele nas łączy to magia. Co najważniejsze – przede wszystkim zrozumiałam, że instagram może dawać tyle dobrego. Inspiruje nie tylko na ekranie telefonu ale również przechodzi do realnego życia. Mimo wszystko. To mega pozytywne 🙂

Spotkałaś się z kimś z „sieci”? Z kimś, z kim miałaś kontakt tylko poprzez social media? Jakie to były spotkania? 🙂

Tulę,

Weronika