Witajcie,
Dziś zabieram Was kolejny raz w świat świetnej polskiej mody. Polscy projektanci to na prawdę bardzo zdolni, kreatywni ludzie i każde spotkanie z ich namacalnym kunsztem to dla mnie poezja dla wzroku, dotyku i szafy, bo nie odmawiam sobie wtedy nabycia kilku perełek.
Tym razem moja szafa wzbogaciła się o wspaniałości od dziewczyn z The Other Stories. Marka to basic’owe propozycje t-shirtów, bluzek oraz kultowych już swetrów. Ubrania te słyną z głębokich dekoltów, które można nosić, w zależności od okazji i samopoczucia, z przodu bądź na plecach. Dziękuję dziewczyny!
Wspaniałe klasyczne i te mniej klasyczne płaszcze, szerokie spodnie, kwieciste sukienki oraz świetne dodatki to tylko część tego, co można było podziwiać na Targach Hush Warsaw, które, tak jak już nie raz mówiłam, są jednymi z ulubionych, na których mam okazję być. W tym roku była to już moja 6-ta wizyta i na pewno nie ostatnia. Zawsze panuje niezobowiązująca, luźna atmosfera, która sprzyja modowym wyborom.
Hush do zobaczenia w kolejnej edycji<3 Buziaki, Weronika