shorts Mango similar HERE / t-shirt Lidl CLICK / shirt SH / shoes Tamaris via TkMaxx similar HERE / sunnies Polaroid / jewellery Yes CLICK / watch Calvin Klein
photos Dominik
Witajcie!
Już nie raz Wam wspominałam, że Warszawa nie jest taka zła na jaką wygląda… Są w niej miejsca jeszcze przeze mnie nie odkryte, jeszcze nie tak „zadeptane” przez ludzi i pełne inspiracji. Ostatnio takie miejsce znalazłam nad Wisłą.
Brzeg Wisły zagospodarowany jest w kilku miejscach, które nie do końca przypadają mi do gustu. Nie mówię, że czasami na takiej plaży również nie bywam, ale jednak bardziej wolę te mniej zatłoczone. Aż ciężko uwierzyć, że w Warszawie można znaleźć miejsce praktycznie puste, piękne, gdzie można usiąść i w spokoju zebrać myśli… Takie miejsce znalazłam niedaleko mostu Gdańskiego i myślę, że nie jest jedyne.
Uwielbiam szukać takich miejsc w tak wielkim, pełnych ludzi mieście, bo uświadamiam sobie wtedy, że jeszcze istnieją nieodkryte przez wielu ludzi miejsca. Wiem, że nie każdy tego potrzebuje, ale ja, jako mazurska dziewczyna, zawsze szukam miejsc, które choć trochę będą przypominały moje rodzinne strony. Jak widać nawet w Warszawie jest to możliwe 🙂
Zastanawiam się czemu potrzebuję wyciszenia, obcowania z naturą i dlaczego w takich miejscach czuję się dobrze? Nie jest to tylko moja mazurska natura. Myślę, że nie jestem w tym sama. Często obserwuję ludzi samotnie siedziących przy kawie, ze słuchawkami na uszach, którzy szukają chwili wytchnienia wśród tłumu. Każdy potrzebuje zatrzymania się, zastanowienia, poukładania w głowie swoich spraw. Czy nie przyjemniej jest zatrzymać się w tak pięknym miejscu jak te, które przedstawiam Wam na zdjęciach? 🙂
Jeśli potrzebujecie tego tak samo jak ja to fajnie jest mieć świadomość, że nawet w stolicy jest na to szansa. I to miejsce nad Wisłą stało się jednym z moich ulubionych w Warszawie.
Jak to wygląda u Was? Jestem ciekawa, czy mieszkacie w mieście czy na wsi? Czy macie takie magiczne miejsca, w których odnajdujecie spokój i chwilę wytchnienia?
W.
