Jak być sobą?
Ja na prawdę nie lubię poruszać łatwiejszych tematów, prawda? 😛 🙂
Taka już jestem, że uwielbiam zastanawiać się nad sprawami, które są nie do końca łatwe, proste i wygodne. Może dlatego, że sama się z nimi borykam i sama szukam na wiele pytań odpowiedzi? I myślę, że nie jestem z tym sama, dlatego chcę się dzielić moimi przemyśleniami, spostrzeżeniami z Wami.
coat Mango / pants TopShop / turtleneck Zara / scarf Pieces / belt & bag TommyHilfiger / boots Vagabond / lipstick Anastasia BeverlyHills via ShopaholicDolls
photos Dominik
Jak nieskomplikowany byłby świat, gdyby każdy był sobą, robił to co kocha, co przynosiło by mu utrzymanie, gdyby nikt nie wtrącał się w jego życie, każda jego decyzja byłaby słuszną decyzją, a każdy jego sukces motorem do działania dla innych.
Niestety świat nie jest idealny, jest mnóstwo fałszywych ludzi, którzy są sfrustrowani, robiący wszystko, ale nie to co sprawia im radość, jest mnóstwo ludzi wtrącających się w życie innych osób (tak jak chcieli by przeżyć je za nie), ile jest osób, które popełniają błędy i ich decyzje nie są do końca słuszne, ile jest takich sytuacji, gdy sukces innej osoby przyprawia drugiego o palpitację serca i to nie z powodu szczęścia tylko zawiści…
Nie łatwe jest życie, jeśli jest się człowiekiem, który gardzi nienawiścią, jest uczciwy, robi to co kocha i daje mu to satysfakcję i pieniądze, jest w szczęśliwym związku, nie czerpie przyjemności z pogardy dla innych. Wiem, dziwnie to brzmi, ale wbrew pozorom takiemu człowiekowi jest trudniej w życiu. Sądzę, że nie raz doświadczaliście takich sytuacji.
Jak, wobec tego, być sobą? Nie zatracić własnego ja i dążyć do spełnienia swoich marzeń? Odpowiedź jest prosta, lecz o wiele trudniejsza do wcielenia w życie. Robić swoje i nie przejmować się opinią innych.
Od dziecka już 'wtłaczani’ jesteśmy w różnego rodzaju stereotypy. My, jako dziewczynki, często jesteśmy niejako automatycznie dedykowane do zabawy lalkami, gotowania z mamą w kuchni, sprzątania i wychowywania młodszego rodzeństwa. Wręcz źle odbieranym jest, jak dziewczynkę, jako dziecko interesuje zabawa samochodzikiem brata, a ubieranie lalek nie należy do jej najlepszych zajęć. Oczywiście ta sama sytuacja zdarza się w przypadku chłopców. Mieliście tak?
Gdy dorastamy, nie zdając sobie z tego sprawy, podświadomie postępujemy według określonych stereotypów. Trzymamy się schematów, praca, własne mieszkanie, mąż, dzieci… Nie neguję takiego życia, wręcz przeciwnie, podziwiam osoby, które wiedzą czego chcą i od początku do tego dążą. Dla jednych jest to kariera, dla innych dzieci i rodzina, dla jeszcze innych podróże i wolność. Wszystko jest w porządku, jeśli to był nasz wybór – nas samych. Chcę przez to powiedzieć, że często wśród tych wszystkich obowiązków, życiowych zawirowań zapominamy tak na prawdę o sobie, kim chcieliśmy być i co chcemy w życiu robić. Więc nigdy nie jest za późno, aby zadać sobie pytanie – jestem sobą? Czy nie zatraciłam/em siebie?
„Aby być sobą, trzeba być kimś, to znaczy wiedzieć kim się jest. A jak możemy to ustalić, zagubieni wśród ciągle zmieniających sie wyobrażeń siebie? Pragnienie poznania siebie jest tylko daremnym błądzeniem pośród tych wyobrażeń. Być może nawet czymś w rodzaju tęsknoty za sobą, rozpaczy za sobą, ale też ustawiczną ucieczką od siebie w nasze o sobie wyobrażenia.” – Wiesław Myśliwski (z książki Ostatnie rozdanie)
Dlatego być sobą jest warto, w każdych okolicznościach życia… Jest się wtedy, tak jak garnitur uszyty na miarę, jedynym, niepowtarzalnym egzemplarzem na świecie. Warto być sobą, przede wszystkim dla siebie.
Rodzisz się oryginalny, niepowtarzalny, wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju, dlatego nie pozwól abyś był nieudaną kopią kogoś innego.
Życzę Wam, abyście nigdy nie zapominali o sobie, i mimo przeciwności, walczyli o swoje marzenia, nawet jeśli są one niewygodne dla innych.
Ściskam:*
Weronika
„Robić swoje i nie przejmować się opinią innych”. Wydaje się proste tylko często jesteśmy uzależnieni od innych w codziennych czynnościach. Ale zgadzam się, że trzeba myśleć o sobie, o ludziach w swoim otoczeniu. Realizować siebie i czasami zaryzykować dla danej chwili czy ulotnej emocji. Pozdrawiam Weroniko 😉
Dokładnie tak. Wiadomo, że nie jest łatwo, ale naprawdę warto. To praca na całe życie. Pozdrawiam również 🙂