Psychologia, Stylizacje

Podążaj za marzeniami… – 4 Urodziny SimplyBeautiful.pl/Mazury

„Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca.”
Joseph Conrad (z książki Lord Jim)

Witaj,

Chcę Ci dziś opowiedzieć historię pewnej dziewczyny, a właściwie już kobiety, która od zawsze lubiła obserwować zachowania ludzi, ale przy tym też kochała patrzeć na ich ubiór – fascynowało ją to, jak ludzie poprzez ubiór wyrażają siebie…
Uważała to za jedną z wielu rzeczy, które ją interesowały, bo przecież jak takie tam zainteresowanie drugim człowiekiem może mieć wpływ na jej życie i karierę?




Zara pants / Marks&Spencer linen shirt / Converse shoes / Polaroid sunglasses / W.Kruk earrings
fotografia: Dominik
postprodukcja: ja

Dziewczyna ta żyła w przeświadczeniu, co też otoczenie bardzo na tę jej myśl wpłynęło, że aby móc żyć trzeba mieć stałą pracę, najlepiej w dobrze prosperującym i płatnym zawodzie. Nie była w tym sama. Na około wszyscy to wiedzieli. Trzeba skończyć szkołę, pójść na studia, najlepiej „przyszłościowe” a potem to już świat będzie stał przed nią otworem. Jej zainteresowanie zupełnie do tego świata nie pasowało. Umarło jakby automatycznie w morzu innych ważniejszych spraw i dążenia do celu, który to miał przynieść wymarzone życie.

Jednak jak błędne było to myślenie i jak zweryfikowało życie to podejście przekonała się dosyć późno. Na tyle późno, że targały nią frustracje i strach, co dalej. Dokładnie wiedziała, co chce robić i co sprawia jej największą w życiu frajdę i przynosi szczęście. Wiedziała też, że jest to obarczone wysiłkiem i wyrzeczeniami, a przede wszystkim wiązało się to z porzuceniem dotychczasowych przyzwyczajeń i krokami, które wywoływały w niej ogromny strach.



Kiedy po wielu, wielu nieprzespanych nocach, perypetiach i kłopotach uświadomiła sobie, że wszystko zależy tylko od niej, że to nie wiek jest tu barierą i że nic samo nie przyjdzie, podjęła trud pierwszego kroku i dokładnie 7 maja 2014 roku napisała pierwszy post na swoim świeżo założonym blogu.

Była przerażona jak nigdy wcześniej a zarazem podekscytowana i pełna nadziei na to co jej to przyniesie.

Na początku działała bardzo po omacku, publikując głównie swoje codziennie ubiory, do pracy i nie tylko. Jednak cały czas z tyłu głowy czuła, że to jeszcze nie to. Długo szukała swojej drogi i nadal jej szuka, ale wie, że kierunek, który obrała, chęć obserwowania świata i ludzi, dzielenie się swoimi słowami i myślami, jest kierunkiem odpowiednim. I choć pewnie jeszcze nie raz będzie miała chwile zwątpienia i braku chęci to będzie robiła to dalej – to jest nią, to jest jej wielkim marzeniem, to jest jej częścią życia, bez którego nie wyobraża sobie codzienności.

Świadomość, że jest po drugiej stronie choćby jedna osoba, która odczuwa tak jak ona, wzrusza się tak jak ona i dzieli się z nią swoimi myślami napędza ją do płynięcia jeszcze szybciej. To ją trzyma na wodzie i będzie trzymało! Ta dziewczyna tak podąża za marzeniami.
Płyniesz razem z nią?



Dziś są 4 Urodziny SimplyBeautiful.pl.
Chcę Ci podziękować za obecność. Dzięki Tobie właśnie płynę i nie przestanę. Moje marzenia spełniam dzięki Tobie!

Dziękuje za każdy komentarz, każdą prywatną wiadomość, każde słowo otuchy.
Życzę Ci abyś nigdy ale to nigdy nie dał/a sobie wmówić, że to co uważasz za swoją drogę to droga nieprawidłowa. Tylko Ty jesteś w stanie stwierdzić co jest dla Ciebie dobre i co tak naprawdę, w głębi serca chcesz.
Pamiętaj – nikt nie przeżyje za Ciebie życia.

Jeśli właśnie teraz pomyślałaś/eś o czymś, co dawno chodzi po Twojej głowie, myśl, która towarzyszy Ci codziennie, a do tej pory tego nie robisz, bo jest to mało płatne, mało popularne, albo niszowe, albo myślisz co ludzie powiedzą, albo się po prostu się boisz – zapomnij o tych wszystkich myślach i po prostu to zrób.
Nie patrz na innych, odrzuć chore przekonania i postaraj się przełamać swój strach. Zrób pierwszy krok właśnie dziś.
Trzymam mocne kciuki i kibicuję!

Przytulam mocno,

W.

P.S. Zdjęcia zostały zrobione na naszych kochanych, przepięknych Mazurach podczas krótkiego majowego wypadu do Hotelu Galery69.
Pewnie już wiesz, że Mazury to moje rodzinne strony, więc kocham je bardzo. Mam nadzieję, że choć trochę zachęcę Cię do ich odwiedzenia! 🙂


(4) Komentarze

  1. Zachwycasz i inspirujesz za każdym razem! <3
    Gratuluję tego czasu, każdego wpisu, który czytam wstrzymując oddech o klimatycznych zdjęć!
    Oby tak dalej <3

    1. Weronika Ciak says:

      Kochana! Bardzo Ci dziękuje!
      Nie wiem co powiedzieć ❤️
      Tyle miłych słów 😚😚

  2. A wiesz, że jeszcze nigdy nie byłam na Mazurach? Może w tym roku to zmienię…
    Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin bloga – życzę wielu inspiracji 🙂
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    1. Weronika Ciak says:

      Zapraszam serdecznie w moje rodzinne strony 🧡
      Dziękuje za życzenia!

Skomentuj Weronika Ciak Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *