Witaj,
Nadszedł czas na kolejny post z serii #inspirująmnie. Nie mogę uwierzyć, że to już dziesiąty. Pamiętam jak zaczynałam tą serię z wielką obawą jak to przyjmiesz i chcę Ci z tego miejsca podziękować za ogromne wsparcie, miłe słowa dotyczące tej serii wpisów. To mega miłe!
Przedstawiam więc kolejne 3 wyjątkowe kobiety: Julię, Martynę i Anię.
1/ Julia / Livebetterpl
instagram: KLIK
źródło zdjęć: www.instagram.com/livebetterpl
Julia to nostalgiczna dusza. Jej kadry, styl ubierania i ogólny klimat profilu przenosi, myślę nie tylko mnie, w inny świat, jakby z lat 20 i 30. Julia świetnie łączy zestawienia z tamtych lat ze współczesnym podejściem do mody zachowując przy tym olbrzymią delikatność.
Oprócz tego Julia to naturalnie piękna kobieta, cudnie podkreśla swoją delikatną urodę i tak czule pokazuje miłość jaka łączy ją z jej drugą połową.
Julia – uwielbiam do Ciebie zaglądać i zachwycać się Twoją kadrami, które koją moją wrażliwą duszę. Inspiruj mnie dalej niesamowitą sobą – jesteś wielka – pamiętaj o tym!
2/ Martyna / martynasoul
strona: KLIK
instagram: KLIK
źródło zdjęć: www.martynasoul.com
Martyna to podróżnicza osóbka. Ale to nie są zwykłe podróże. Ze wszystkich miejsc, które odwiedza, wyciąga najciekawsze chwile, miejsca i przede wszystkim pokazuje je ze smakiem i wielką starannością. Wystarczy poptarzeć na jej blog – takiej strony mógłby pozazdrościć niejeden blogger i nie tylko. Pamiętam jak trafiłam na jej profil na instagramie pierwszy raz to byłam oczarowana jej osobą. Widać, że wkłada we wszystko mnóstwo pracy.
Martyna – dziękuję Ci, że dzielisz się ze mną i innymi Twoimi podróżami, a przede wszystkim, że zachęcasz swoim klimatem zdjęć i opisem tych miejsc do ich odwiedzenia. Za pomocą tego wszystkiego mam wrażenie, ze jestem tam razem z Tobą!
3/ Ania / porcelanovva
instagram: KLIK
źródło zdjęć: www.instagram.com/porcelanovva
Ania to wyjątkowa osoba. I nie mówię tego na wyrost – uwierz mi. Poznałam ją (jeszcze nie osobiście) jak większość z innych profili, na instagramie, jednak w tym przypadku była to jakaś magia od początku. Bardzo przyciągały mnie jej zdjęcia i to nie tylko dlatego, że są naprawdę piękne i kreatywne, tylko widziałam w nich jakąś nieopisaną głębię – oczy Ani mówiły wiele, choć jeszcze wtedy nie rozumiałam co.
Jednak gdy Ania oficjalnie powiedziała, że zmaga się z depresją i stanami lękowymi, wszystko mi się wyklarowało. Widziałam w oczach Ani siebie sprzed kilku lat. Siebie, która miała wtedy podobne problemy. Takie oczy wtedy widziałam codziennie w lustrze. Stało się – Ania stała mi się bardzo bliska i po wymianie niejednej z nią korespondencji tylko utwierdziłam się w przekonaniu, ze tak wiele nas łączy.
Aniu – przepraszam Cię, jeśli to co napisałam jest zbyt osobiste – jednak płynie prosto z serca. Dziękuję Ci, że jesteś. Dziękuję za każdą wymianę słów!
—
Koniecznie zajrzyj do dziewczyn i obdarz je miłością!
Standardowo daj znać, kto Ciebie inspiruje w internetowym świecie – piękna nie można przeoczyć i trzeba je szerzyć!
Ściskam Cię,
Weronika
Wyjątkowe osóbki <3
Anię poznaję powoli na instagramie. Przepiękna dusza !
Super, że się zainspirowałaś 🙂
Fajny masz ten cykl wpisów – zawsze coś fajnego dzięki Tobie znajdę!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Bardzo mnie cieszy Twoja opinia! To dla mnie bardzo ważne 🙂
Miłego popołudnia!
Kochana!!!
Z Julią miałam przyjemność się spotkać, pogawędzić i spędzić miło czas na urodzinach projektu #356dniwspodnicy. Jest tak życzliwą i dojrzałą w podejściu do życia osobą, że mimo sporej różnicy wieku, potrafiłyśmy przy kawie, w tramwaju i nocą rozmawiać o WSZYSTKIM dosłownie!!
#inspirujemnie <3
Pozdrawiam serdecznie Kochana!!
Super, bardzo fajnie, że spędziłyście miło czas.
Pozdrawiam